Hopa Studio Self Promo
Nowa przestrzeń Hopa Studio potrzebowała czegoś więcej niż tylko mebli. Zaprosiliśmy do współpracy projektantów i wspólnymi siłami stworzyliśmy serię elementów wyposażenia wnętrz dostosowanych do biur w branży kreatywnej. Wszystko powstało w procesie – 10 osób, spotkania warsztatowe, projekt, produkcja, aranżacja i całkowity miks umiejętności.
Oto historia pewnego projektu, który zrodził się z dobrej współpracy w grupie. Cel? Funkcjonalne obiekty wyposażenia wnętrz dla studia brandingowego.
Nikt nie planował innowacji – uniwersalnego systemu, który rozwiązałby problemy aranżacyjne w biurach całego świata. Miało być: poznanie potrzeb i charakterystyka konkretnych osób. Tym razem jednak praca została osadzona w branży kreatywnej, co dało początek ciekawej przygodzie na styku architektury wnętrz i designu. Zależało nam, aby projekt mebli do nowego biura był wynikiem dialogu osób o różnych kompetencjach. Dla nas najważniejszy był proces, rozmowa w grupie i połączenie umiejętności, bo właśnie w nich widzimy wartość. Estetyka, choć najważniejsza, pojawia się na samym końcu.
Gdy nadszedł czas na przeprowadzkę Hopa Studio, znaleźliśmy miejsce idealne – loft, wysokie sufity, duże przeszklenia. Szybko okazało się jednak, że rynek meblarski w Polsce nie oferuje optymalnych rozwiązań dla tego typu przestrzeni i dla takich ludzi jak my – to, co dobre jest zawsze za drogie lub niedostępne. My szukaliśmy obiektów niepowtarzalnych, funkcjonalnych i z charakterem.
Zebraliśmy więc ekipę, która wspólnymi siłami miała stworzyć coś nowego. Po drugiej stronie briefu stanęła grupa ówczesnych studentów – Karolina Kamoda, Maria Gajewska, Alicja Pałys i Szymon Najder, którzy przygotowywali się do pracy dyplomowej. Na potrzeby przedsięwzięcia opracowali dla Hopa Studio warsztaty poprzedzające brief projektowy. Cały szereg stawianych pytań doprowadzić miał do wypracowania form, które w mocny sposób wynikać będą ze specyfiki biura w branży kreatywnej. Wszystkie pomysły krok po kroku „budowały” projekt w grupie.
Dla nas roczna kooperacja zakończyła się wdrożeniem kilku elementów potrzebnych wówczas w naszej mokotowskiej pracowni. Dla wszystkich zaowocowała przede wszystkim stworzeniem uniwersalnego systemu mebli – wieloelementowego zestawu obiektów dla biur projektowych.
„System” ma wspierać proces pracy w środowisku kreatywnym i jego dynamikę, poprzez swoją mobilność i możliwość konfiguracji. Obiekty można przesuwać w ramach całej przestrzeni oraz łączyć w nowe formy, zagospodarowując biuro, niezależnie od jego rozmiaru i układu.
Kontynuacja
Produkcją mebli zajął się Grzegorz Gdula, absolwent wrocławskiej ASP, twórca marki Kujto, który projektuje i wykonuje ręcznie meble z metalu oraz realizuje nietypowe struktury w zakresie obróbki stali. Dla Hopa stworzył minimalistyczne regały, schody i dodatki.
Do współpracy przy ostatecznej formie „Systemu” został również zaproszony Arkadiusz Szwed i to jego obiekty zwieńczyły całość przedsięwzięcia, stając się delikatnym uzupełnieniem surowych przedmiotów. Projektant, technolog ceramiczny, specjalista w zakresie form przemysłowych, na co dzień jest kierownikiem pracowni ceramicznej i wykładowcą poznańskiej School of Form. Ceramika pozwoliła wprowadzić do „Systemu” równowagę pomiędzy minimalizmem mebli, lofotwym charakterem wnętrza, a potrzebą kreatywnej, domowej atmosfery, w której najważniejszy jest człowiek.
Wieloelementowy zestaw obiektów dla biur projektowych ma wspierać proces pracy w środowisku kreatywnym i jego dynamikę, poprzez swoją mobilność i możliwość konfiguracji. Obiekty można przesuwać w ramach całej przestrzeni oraz łączyć w nowe formy, zagospodarowując biuro, niezależnie od jego rozmiaru i układu.
Zestawiając ze sobą wiele regałów, oddzielamy od siebie obszary w biurze, wydzielamy sfery o odmiennym charakterze i atmosferze – kreacji, skupienia, spotkania, odpoczynku i rozmowy. „System” spełniać ma dwie ważne funkcje: organizacji i stymulacji. To zbiór elementów, które z jednej strony pozwolą zapanować nad chaosem, a z drugiej nadadzą prywatność.
Obiekty z Działu Organizacji – regał, separator, kuchnia, wieszak, drabina, schody, kubiki, półki i łączniki nie tylko służą do eksponowania i przechowywania rzeczy, pomagają między innymi wydzielać i separować biurka pracowników od strefy spotkań, zagospodarowują kącik kuchenny i tworzą uporządkowane miejsce interakcji.
Część Stymulacji, do której należą: minimalistyczne lampy wiszące, lampy do roślin, panele akustyczne i bujak mają kreować atmosferę, równoważyć sfery skupienia i pracy, pobudzać do działania. Dział Stymulacji zawiera przedmioty, które są przeciwwagą dla uporządkowanego, klarownego świata Organizacji – nadają mu subtelny charakter.
Klient: Hopa Studio
Projekt mebli: Karolina Kamoda, Alicja Pałys, Maria Gajewska, Szymon Najder
Wykonanie mebli: Grzegorz Gdula/Kujto
Projekt i wykonanie ceramiki: Arkadiusz Szwed
Sesja fotograficzna
Fotograf: Piotr Hołub
Astystent fotografa: Adrian Obręczarek
Model: Marcin Paściak
Stylizacja: Piotr Hołub/Marcin Paściak
Oto historia pewnego projektu, który zrodził się z dobrej współpracy w grupie. Cel? Funkcjonalne obiekty wyposażenia wnętrz dla studia brandingowego.
Zależało nam, aby projekt mebli do nowego biura był wynikiem dialogu osób o różnych kompetencjach.
Dla nas najważniejszy był proces, rozmowa w grupie i połączenie umiejętności, bo właśnie w nich widzimy wartość.
Rynek meblarski w Polsce nie oferuje optymalnych rozwiązań dla tego typu przestrzeni i dla takich ludzi jak my – to, co dobre jest zawsze za drogie lub niedostępne.
My szukaliśmy obiektów niepowtarzalnych, funkcjonalnych i z charakterem.
Dla nas roczna kooperacja zakończyła się wdrożeniem kilku elementów potrzebnych wówczas w naszej mokotowskiej pracowni.
Dla wszystkich zaowocowała przede wszystkim stworzeniem uniwersalnego systemu mebli – wieloelementowego zestawu obiektów dla biur projektowych.